
Seria MIŚ TULIŚ
TEGO MISIA KOCHAJĄ DZIECI W 30 KRAJACH!
Kultowa seria o Misiu Tulisiu sprzedana w 2 milionach egzemplarzy!
Chciałbyś mieć NAJLEPSZEGO PRZYJACIELA? I to takiego, który by zawsze ci pomógł i zawsze CIĘ MOCNO PRZYTULIŁ?
Każdy by chciał, Tuliś też.
I martwi się, że tylko on nie ma przyjaciela, więc wyrusza na poszukiwania pełne zabawnych przygód i Tulisiowych przytuleń.
Dołącz do Misia Tulisia, a przekonasz się, jak zdobyć przyjaciół.
Bo każdy, kto ma wielkie serce, jest kochany.
Miś Tuliś na dobre króluje w sercach wielu polskich dzieci. Ociepla chłodne chwile, wzrusza swoją łagodną rozbrajającą, choć nieraz nieporadnie wyrażaną potrzebą miłości. Bawi, fascynuje przygodami, uczy dobra i przyjaźni. I pomaga przetrwać wszystko, co się nie uda. No właśnie, bo ten duży Miś o wielkim sercu, który ma dla wszystkich niezmierzoną różnorodność przytuleń, też ma swoje troski. A nieraz też coś przeskrobie.
Tym razem to cudowna pochwała przyjaźni.
Przytulenie to najprostszy i najpiękniejszy wyraz miłości. Daje poczucie bezpieczeństwa, radość, ciepło, uspokojenie, a jak dowodzą naukowe badania – nawet zdrowie.
A kto jest mistrzem przytulania? Wiadomo – Miś Tuliś! Wielki ciepły, trochę niezaradny, trochę nieporadny, ale najbardziej wzruszający miś o wielkim sercu.
Dzięki niemu dowiadujemy się, że przytuleń mogą być setki: przytulenie na dziękuję, przytulenie na dobranoc, przytulenie oj-nie-odchodź, przytulenie takie-mocne-że-aż…
Jak można nie kochać Misia, który zawsze służy pomocą, kocha wszystkich, tak bardzo chce być przytulony i daje tyle wspaniałych cudownych przytuleń?
DAVID MELLING stworzył jedyną w swoim rodzaju pięknie ilustrowaną i jakże poetycko prostą w ważnym przekazie serię dla swojego synka. W każdym tomie, do którego zawsze inspiracją jest jakieś prawdziwe wydarzenie z życia jego i jego dzieci, mamy kolejną zachęty dla najmłodszych, ale i dla rodziców do okazywania miłości.
Pozostałe tomy serii:
Patronaty medialne:
"Opowieść jest ciepła, a przy tym wesoła i napisana językiem zrozumiałym dla dzieci młodszych. Duże litery sprawiają z kolei, że spokojnie może ona służyć także jako jedna pierwszych lektur przy samodzielnym czytaniu dzieci nieco starszych. Tym bardziej, że zdania nie są długie i tekstu nie jest dużo.